W dniach 1-8 IX 2016 roku grupa uczniów naszej szkoły brała udział w mega-wycieczce zagranicznej zorganizowanej przez nauczyciela historii pana Jarosława Gresztę . Po długiej ,aczkolwiek bardzo wesołej podróży pociągiem i autokarem dotarliśmy do miejsca zakwaterowania w pensjonacie Velky Slavkov. Do nasze wyłącznej dyspozycji mieliśmy cały obiekt z przepięknym widokiem na panoramę Słowackich Tatr. Dziewczyny zajęły całe piętro , a chłopcy wraz z opiekunami zaaklimatyzowali się na parterze. Oprócz tego do dyspozycji mieliśmy plac "zabaw i uciech" oraz "kącik grillowy".Pierwszego dnia udaliśmy się do odpowiednika naszego Morskiego Oka w Słowackich Tatrach- na Popradzkie Pleso, piękny staw leżący na wysokości blisko 1500 m.n.p.m. W świetnych humorach przy pięknej słonecznej pogodzie w niespełna 1,5 godziny wygodną asfaltową trasą dotarliśmy do przepięknie położonego nad stawem schroniska. Po krótkiej "sesji zdjęciowej" i przerwie obiadowej udaliśmy się do słowackiego "Zakopanego" czyli Strbskiego Plesa.
Tam podziwialiśmy skocznie narciarskie i pięknie położone w krajobrazie górskim jezioro. Pełni wrażeń super wygodnym tramwajem górskim zwanym "żeleźnicką" wróciliśmy do pensjonatu. Następny dzień po porannej mszy świętej w miejscowym kościele spędziliśmy na aktywnym wypoczynku-najpierw w Popradzkim Aqaparku City (dużo zjeżdżalni,jacuzzi i innych atrakcji) , a później w trakcie różnorodnych gier i zabaw integracyjnych w pensjonacie . Na zakończenie tak udanego dnia była wspólna "kolacja przy grilu" w trakcie której dzieliliśmy się wrażeniami z kolejnego dnia naszej wycieczki. Niestety kolejny dzień powitał nas pochmurną deszczową pogodą , ale mimo tego wyruszyliśmy do Tatrzańskiej Łomnicy. Tym razem największą atrakcją był wjazd wysokogórską gondolową kolejką linową na wysokość 1751 m n.p.m. na Skalnate Pleso u stóp wspaniałego szczytu-Łomnicy , którego ze względu na padający deszcz niestety nie zobaczyliśmy.
Po krótkim pobycie w schronisku zjechaliśmy na dół i udaliśmy się na zwiedzanie pobliskiego Popradu. Kolejny dzień spędziliśmy w Zakopanem- spacer po słynnych Krupówkach, wizyta w miejscowym "Muzeum figur woskowych" bardzo nam się spodobała. Niestety ze względu na deszczową aurę zrezygnowaliśmy z zaplanowanego wjazdu na Gubałówkę .Następnie po przyjeździe do Krakowa i zakwaterowaniu w schronisku , ruszyliśmy na "wieczorny spacer" po starówce . Zauroczyła nas wspaniała artystyczna atmosfera krakowskiego rynku-uliczni "grajkowie", pokazy taneczne,wspaniale podświetlona fontanna i cała starówka. Tak wspaniały wieczór zakończyliśmy pysznym ciastkiem i czekoladą w pełnej historycznej aury "Jamie Michalikowej" . Ostatniego dnia poznaliśmy nie tylko największe zabytki Krakowa takie jak Wawel, Sukiennice , Kościół Mariacki , ale także udaliśmy się w podróż po krakowskim Kazimierzu . Pięknym podsumowaniem atrakcyjnego dnia był niezaplanowany wcześniej rejs statkiem po Wiśle w trakcie którego mieliśmy okazję po raz ostatni podziwiać urokliwe zabytki Krakowa. Szkoda tylko , że tak szybko trzeba było wracać do domu! Za spokojny i atrakcyjny przebieg wycieczki zadbali , oprócz pana Jarka :pan Dariusz Nawrocki, pan Sylwester Lela oraz nasze panie Anna Sowińska i Grażyna Greszta. Mamy tylko cichą nadzieję- że niedługo znowu spotkamy się na "turystycznym szlaku".
Wycieczka szkolna-"Tatry Słowackie i Magiczny Kraków"
Utworzono: 13-09-2016